niedziela, 7 lipca 2013

Battlefield 3 VS Modern Warfare 3 RECENZJA



Zapraszam wszytkich do przeczytania mojej recenzji. Miłego czytania
Jeśli podoba się to oceń i skomentuj jak możesz. Dzięki
Możecie ją tez przeczytać na cdaction.pl, lub polygamia.pl ( na moich blogach ) już od dawna moje posty tam są, ale zdecydowałem sie udostępnic je również w Bloggerze od Google.




Moja recenzja gier Call of Duty Modern Warfare 3 i Battlefield 3


W ocenie gry uwzględniłem:

Grafika

Udźwiękowienie (muzyka + wystrzał z broni etc )

Grywalność

Jakość single player

Jakość multiplayer

Dodatkowa zawartość gry



Grafika

W grze Battlefield 3 zrobiono na nowej wersji silnika Frostbite 2, efekty graficzne są bardzo dobre, tekstury w większości przypadków również bardzo dobre, ładne filtry, które wpływają na jeszcze większe doznania, wpsniała destrukcja otoczenia, trochę gorsza niż w BC2, ale bardziej realistycznie to wygląda. Ogólny wygląd lokacji, mapek ( w multi ) jest wzorowy, jeszcze żadna gra tego nie pokazała, co pokazała firma DICE. Gra wygląda bardzo dobrze nawet na średnich detalach, co jest bardzo dużą zaletą, bo wymagania gry i tak są bardzo duże.



W grze Call of Duty MW3 użyto tego samego silnika, który jest sprawdzony i jest wykorzystywany już od pierwszego MW. Ogólnie grafika wygląda średnio,tekstury średnio, niekiedy wołają o pomstę do nieba, wybuchy wyglądają jeszcze całkiem nieźle jak na tak starą już technologię, mimo wszystko grafika wydaje się być gorsza niż ta w Black Ops, nie bardzo, ale jednak, destrukcja otoczenia tu nie istnieje, jedynie oskryptowane "kawałki" w singlu. Myślę, że lepiej nic więcej tu nie pisać niż pisać. Ale należy dodać że to co napisałem to full hd i tekstury ultra.



Udźwiękowienie BF3

Zacznę od broni, bronie brzmią w tej grze niezwykle dobrze, DICE nagrywało dźwięki na poligonie za pomocą profesjonalnych urządzeń. Dźwięki z broni są bardzo czyste, z mocnym basem, naprawdę mocnym
i podczas wystrzału słychać trochę efektu echo, co na otwartej przestrzeni dodaje jeszcze większego realizmu grze, wszystkie pojazdy, również brzmią bardzo naturalnie, np. wystrzał z czołgu, który strzela w ścianę budynku, w którym się znajdujemy daje największe uderzenie basu, oraz walącego się na nas gruzu z budynku. Dźwięk jest tak niezwykle dobry, że aż na niego czekałem, tzn. wychylałem się, aby prowadzący czołg mnie zobaczył i rąbnął z lufy czołga w budynek, aby moje uszy usłyszały to jeszcze raz, a twarz aż się uśmiechnęła. Coś pięknego. Jeśli chodzi o muzykę to jest to "stara" muzyka z BF2, ale wykonana w stylu bardzo nowoczesnym, co mi bardzo się podoba, nowa wersja starej muzyki przypomniała mi tamte czasy, ale uświadomiła, że jest jeszcze lepiej



Udźwiękowienie Modern Warfare 3

Nie wiem co powiedzieć, więc powiem... jeśli porównamy wystrzały broni z innymi grami to brzmi to dobrze, czasem średnio, ale jeśli udźwiękowienie (ogólnie ) porównamy z MW3 to nie będziemy wiedzieć czy się śmiać, czy płakać, bowiem ten aspekt w porównaniu do BF'a 3 wypada bardzo słabo. Wystrzał z broni brzmią sztucznie, mało w nich także basu, a w porównaniu z BF3 bardzo mało, te dźwięki już są od lat nie zmienione, prawda jest na tyle bolesna, że są to dźwięki poprzedniej generacji czyli ps2, xbox, gamescube. Pozostałe dźwięki są już lepsze. Na szczęście podczas tej tragedii, pojawia się poprawiająca humor bardzo pasująca do gry, krok na kroku... muzyka, o tak moi drodzy, albowiem o ile o dźwiękach można mówić źle, o tyle o muzyce wręcz nie można! Muzykę stworzył Brian Tyler, czy komuś coś mówi to nazwisko ? Nie ? Doprawdy nie pamiętacie filmu Rambo, w którym również muzykę stworzył Tyler ! A kto był w kinie na filmie Szybcy i Wściekli V ? Tam również muzykę stworzył ten sam wspaniały człowiek, jak już wspominałem muzyka jest wspaniała, zrobiona tak aby się zintegrowała z fabułą gry, muzyka kojarzy się z wojną, bardzo szybko zapada w pamięć, nawet gdy ktoś umiera ( nie zdradzę kto ) to zmienia się na muzykę żałobną, ale nie jakaś taka słyszana na pogrzebach, że aż coś się robi, a muzyka na prawdę piękna w swoim rodzaju. Gdy ukończyłem grę to od razu pobrałem soundtrack z MW3
I słucham go do dzisiaj.

Grywalność Battlefield 3

O ile przed grywalnością poszło z górki, o tyle tutaj, jest ciężko, bo zależy co kto lubi, a o gustach się nie dyskutuje, każdy ma swoje, jednak mogą się one wyrabiać i zmieniać i dlatego, przedstawiam tutaj moją opinię, która na Was może wpłynąć, ale też nie musi. Więc grywalność Battlefield'a 3 jest ogólnie słaba ( nie mówię o multi, a dla sporej grupy tylko to się liczy, ale że są inne tryby zabawy moim obowiązkiem jest to ocenić ) w singlu grywalności praktycznie nie ma, niestety, w co-opie również nie jest najlepiej, lecz zależy z kim przyjdzie Wam grać, dobry kolega może poprawić gameplay o kilka punktów w górę
W multiplayerze jest miodnie, ale nie każdemu taki sposób zabawy musi się spodobać, ale szczegóły później.

Grywalność MW3

W single player gameplay jest przewspaniały, ale ci co nie chcą skupiać się na zakończeniu całego MW mogą, oraz ci co mają zwyczaj przechodzenia CoD po kilka, kilkanaście razy... mogą grę hejtować po całości, multiplayer również potrafi wciągnąć na setki godzin innych na dziesiątki innych wcale, no mnie wciągnął na maksa i dlatego mówię, że jest bardo dobrze. Co-op i survival tam grywalność jest przeogromna, warunkiem jest gra z kolegą, ale jeśli ktoś jest samotnym wielkim, to też się nie zawiedzie.



Jakość Single player BF'a 3

Ha! No właśnie.... czy pamiętacie jakie obietnice składało nam cały czas EA ? Nie ? To ja Wam przypomnę
Ogólnie mieliśmy dostać prawdziwą historię, która się wydarzyła, single miał być długi, nawet bardzo pamiętam, że coś było mówione o 20 godzinach, no mniejsza z tym, bo mogłem" przeinaczyć" A co dostaliśmy ?! Krótką, zmyśloną z nienajlepszym pomysłem, mega oskryptowaną historyjkę, taką do 4, no może 4,5 godzin, wstyd! Jak można tak oszukiwać klientów, nie bez powodu EA w USA jest najbardziej nielubianą firmą. Powiedziałem oskryptowna historyjkę, bo o ile w CoD to się sprawdza o tyle tutaj ni chu.... ekhm
Nie będę opisywał tutaj beznadziejnych rozwiązań, bo sami je poznacie przechodząc grę.



Jakość single player MW3

O ile w BF'ie singla wepchnęli nam na siłę, takie odnoszę wrażenie, o tyle w CoD dostajemy wspaniałą kontynuację, a zarazem zakończenie całego Modern Warfare, panowie z Infinity Ward pokazali na, jak przywiązali nas do MW, pokazali też, że potrafią wpływać na naszą psychikę, szczególnie gdy zginął.... ktoś.. ( nie zdradzam ) to nie ma opcji, by łezka się w oku nie zakręciła, to absolutne minimum, inni, nie powiem kto potrafili przy tej scence płakać, a tu za chwilę ostrzał budynku i trzeba już isć i go zostawić
Ja stamtąd nie miałem ochoty wychodzić, humor mój spadł dramatycznie, potem lekko się rozweseliłem i zakończenie mega fajne poczułem, że dokonałem ostatecznej zemsty i odetchnąłem ja powietrzem, On tzn. Price cygarem
( przepraszam, za ten mały spoiler ) Ale do rzeczy... single player jest oskryptowany, ale to nie jest wada w CoD'ach, ba to jest zaleta! I właśnie dziwią mnie te wszystkie "profesjonalne" recenzje w których wytykają to jako wadę, bo rozumiem, gdy by na skrypcie wystąpił bug czy cos, co miało miejsce kilka razy podczas gry np. CoD:WaW , ale tutaj to 100% sprawnie działająca machina
Tryb single player jest przeładowany akcją, ciągle coś sie dzieje, wiem.... w CoD'ach zawsze dużo się dzieje, ale tutaj to już, aż szaleństwo
Tak fajnie się singla przechodzi, że zapomina się o słabej już jak na te czasy grafice, tak, single player to prawdziwy wzór dla naśladowania, co inni twórcy już robią i szczerze słabo im to wychodzi.



Jakosć muliplayer Battlefield 3

Noo, tutaj nawet nie ma porównania do singla, jest nawet tak dobrze, że singla można olać, mówiąc "A po co mi to, przecież BF jest do multi" Multiplayer w BF3 różni się od CoD i to bardzo, przedewszystkim, tu postawiono na współpracę, z innymi graczami, zalecane jest trzymać się grupy, wtedy właściwie można mówić tylko o zwycięstwie, dodatkowo trzymając się grupy możesz liczyć na reanimację od kogoś ( kto gra klasą medyk ) dodatkowo, łatwiej rozprawisz się z wrogiem, zawsze będziesz miał więcej fragów, niż jak byś sam miał chodzić nawet z najlepszą pukawką. Mapy w BF'ie są bardzo duże, dzieje się na nich sporo tu snajper, tam czołg, nad tobą helikopter wybucha, a w dodatku wszystko to wygląda rewelacyjnie, multi w BF3 jest bardzo rozbudowane, potrafi bardzo wciągnąć, też bardzo zdenerwować, jak czasem trzeba biec z jednego końca na drugi, to jest tryb dla osób lubiących poczuć, że walczą, dosłownie walczą, że nie wspomne jakiej techniki wymaga od nas sterowanie odrzutowcami, czy helikopterami, aby być chociaż niezłym. W BF3 nie ma czegoś takiego, jak "aaaa wejde i zagram sobie szybkiego meczyka" albowiem ten "szybki meczyk" potrafi ciągnąć się dziesiątkami minut, więc , tu jak siadasz to grasz już długo i na poważnie. BF3 tryb multi nie jest dla każdego, ale nie inaczej jest w przypadku CoD. Ale jako, że ja piszę, a nie ktoś i mi się podobało, mówię Wam że jest bardzo, bardzo dobrze !



Jakość multiplayer w MW3

Tutaj jest gorzej, niż w BF3 jest bardziej ubogo i to nie podlega żadnej dyskusji, ale tu mamy w ogóle do czynienia z innym wymiarem zabawy, który nie wprowadza zbyt wiele, nawet o tym nie zamierzam pisać, bo nie to miałem przekazać pisząc ten artykuł. Tutaj multi jest na małych, na klaustrofobicznie małych w porównaniu do BF3 mapkch, ale za to jest ich więcej, trybów również jest więcej każdy tu znajdzie coś dla siebie, no może prawie każdy
Jak wspominałem multi MW3 i BF3 to zupełnie inny rodzaj zabawy, mimo że mamy tu do czynienia z tym samym gatunkiem czyli FPS, jest inaczej, o ile BF3 stawia na współpracę, o tyle w CoD doświadczeni raczej omijają całą grupkę i idą zabawić się w Rambo, grę CoD w multi można porównać do zabawy w berka, mapki są małe praktycznie cały czas ktoś wpada nam pod nogi, tutaj nie ma opcji się nudzić, bo jak zaczniesz "sztucznie ziewać" to szybko dostaniesz kulkę
Całe muli w CoD jest cholernie grywalne i wciąga na długie godziny, pod warunkiem, że się nam spodoba taki styl gry.



Dodatkowa zawartość gry BF3

Tutaj dostajemy co-op'a żadna rewelacja, jest króciutki i słabo rozbudowany, ma źle zbalansowany stopień trudności, ale z kolegą , możecie się nieźle pobawić. Właściwie nic tu więcej nie powiem, bo nie ma takiej potrzeby.



Dodatkowa zawartość MW3

Tutaj z kolei mamy na bogato:

1.Tryb co-op jest mocno rozbudowany, składa się z wielu krótkich, ale niezwykle przemyślanych i ciekawych misji, z początku jest bardzo łątwo później ciężej, ciężej i tam w górę i tu jest bardzo dobrze zbalansowany poziom trudności, co przekłada się na gameplay, jeszcze bardziej na gameplay przekłada się zróżnicowanie misji, ogólnie narzekać nie będziemy nawet w pojedynkę, z kolegą można się pośmiać, pograć, ogólnie jest to bardzo miłe spędzanie czasu, robi się to z dużą przyjemnością

2. Tryb survival to tryb przetrwania, tutaj gra da nam w kość szczególnie na późniejszych etapach, ten tryb wprowadza sporo nerwów, ale również jest ciekawy, nie każdemu przypadnie do gustu, dobra współpraca z kompanem jest jak najbardziej tu zalecana, można poczuć coś innego, czyli poczucie zagrożenia, które mi się spodobało po kilkukrotnych namysłach stwierdziłem, że ten tryb nie jest pierwsze lepsze, byle coś, lecz ciekawy tryb, który zmusi do współpracy, aby przetrwać.



PODSUMOWANIE

Z góry mówię, jeżeli myśleliście, że uzyskacie "bezpośrednią" drogę do prawdy co lepsze, co gorsze to się grubo myliliście, bo takowej drogi nie ma, to są zupełnie inne gry, jednej osobie bardziej spodoba się CoD, drugiej BF i pamiętajcie, że żadne cyferki podane na początku artykułu, czy też na metacritic tego nie zmienią, nie powinno być tak, że widzicie i mówicie " oooo ta gra dostała o 1 więcej, czy, o 2 czy nawet 10 i mówicie biorę więc tą co dostała więcej.

Jeśli komuś w czyś to pomoże to mogę powiedzieć, do jakiej gry częściej "zaglądam" jest to Call of Duty Modern Warfare 3, ale to nie znaczy, że BF3 jest gorszy, robię to dlatego, że bardziej pasuje mi ten gameplay w multi, lecz zdaję sobie sprawę, że jakościowo to BF jest lepszy, co nie znaczy że lepszy dla każdego i w ogóle. Tu kierują gusta, czyli odbieram MW3 za grę bardziej grywalną, a grywalnosć jest dla mnie ważniejsza od grafiki. Przypominam "bardziej grywalna" to są gusta, dla kogo bardziej grywalna dla tego bardziej, pamiętajcie o tym. Oba tytuły są ciekawe , oba również posiadają wady i oba posiadają fanów i haterów i wiem, że żadne słowa tego nie zmienią, więc.... zapraszam do komentowania i przynajmniej starania się nie "hejtować" danego tytułu.



BF3 MW3

1. 10/10 1. 6/10

2. 10/10 2. 8/10

3. 6/10 3. 10/10

4. 4/10 4. 10/10

5. 10/10 5. 5/10

6. 5/10 6. 10/10

BF 3.....45pkt MW3.....49pkt



Battlefield 3 8,5/10
Call of Duty Modern Warfare 3 8,5/10







Maciej Jabłoński

Angry Birds Space - Recenzja

Zapaszam, do przeczytania mojej recenzji, napisałem ją już dawno temu na polygamia.pl, oraz na cdaction
Dawajcie oceny i jak możecie to komentujcie Dziękuję

Angry Birds, gra jakże popularna, wśród urządzeń mobilnych, można o nie j mówić wiele, złego ( użytkownicy, którzy z założenia wiedzą, że granie na smart fonach, czy tabletach to porażka ) i dobrego, ale pamiętać należy, że jest to gra darmowa i właśnie z tego powodu Rovio należą się brawa.



Firma Rovio wypuściła już łącznie cztery części „Wściekłych ptaków”, nawet pięć, w przypadku tej piątej była bardzo krótko na Android Market – Dlatego że ta gra ukazała się na Prima Aprilis. Dwa dni temu premierę miała nowa gra od Rovio Angry Birds Space. Grę właśnie ukończyłem. Jak wrażenia ? Dowiecie się czytając tą recenzję.

Jeżeli chodzi o kwestię fabularną to tutaj nie powinniście się spodziewać żadnych cudów, ponieważ poziom fabularny jest podobny do poprzedniczek. Ptaki postanowiły poopalać się na łonie natury i spędzić miło dzień, nagle pojawił się portal na niebie, wyskoczył nowy ptak, był to kosmiczny ptak, po chwili pojawiła się zło wroga świnia zasiadająca specjalną kosmiczną machinę do porywania jaj, złowroga świnia ukradła jajo, przez co ptaki znów zostały rozwścieczone, bez namysłu wystrzelili się po kolei do portalu. Od tej pory „Wściekłe ptaki” będą musiały nie tylko stawić czoła świnią oraz bossem na zakończenie rozdziału, ale także sile grawitacji panującej w kosmosie. Mechanika rozgrywki uległa tutaj zmianie, gdyż w poprzednich częściach, akcja działa się na planecie, najprawdopodobniej na Ziemi. Tutaj sytuacja się zmienia i znajdujemy się w kosmosie, sytuacja ta ma wpływ na rozgrywkę bardzo znacznie, od tej pory zabicie świni staje się jeszcze bardziej utrudnione, żeby dotrzeć do sprytnie zakamuflowanych świń musimy wejść w miejsce oddziaływania czasami nawet kilku planet. Gra zawiera 3 niezbyt duże rozdziały i 4 zrobiony w nim tylko 1 level, podobno jest w nim również 30 leveli ale tylko dla Samsung’a Note, nie macie się jednak czym martwić, gra na pewno będzie aktualizowana i na pewno doczeka się nowych poziomów, gdyż już jest w menu naszykowany rozdział, po najechaniu na niego widzimy „COMMING SOON” czyli niedługo się pojawi. Niestety muszę tutaj trochę skrytykować grę, ponieważ, żeby zdobyć wszystkie 3 gwiazdki, to musimy czasami liczyć przede wszystkim na szczęście, zbędne myślenie tutaj i planowanie strategii nic nie pomoże, no może czasami, nie mówię o 2 pierwszych rozdziałach, ale o trzecim, właśnie na tym poziomie zdarzało się, że jedną planszę, musiałem przechodzić dziesiątki razy i o dziwo muszę przyznać, że nie zniechęciło mnie to do dalszej gry, wręcz przeciwnie, gra wciąga, jak szalona, podobnie, jak jej poprzedniczki. Jeżeli chodzi o dalsze nowości, to jeszcze ich „trochę” tutaj jest przede wszystkim nowe, stare ptaki dostały nowe umiejętności, oraz zostały nieco przyozdobione, przez całą grę brakowało mi żółtego ptaka, myślałem, że pokaże się gdzieś na końcu, ale się nie pokazał, został on bowiem zastąpiony, przez tzw. Lazer Bird’a, którym po wystrzeleniu możemy zmienić kierunek lotu, oraz nieco przyspieszyć, właśnie bym zapomniał, przyspieszenie wygląda tutaj bardzo fajnie i nadaje jeszcze większej frajdy, gdyż za przyspieszonym ptakiem pojawia się tęcza jednego koloru, np. ptak fioletowy, po przyspieszeniu zobaczymy fioletową tęczę. Wracając do ptaków, zabrakło także białego ptaka, którego tutaj akurat bym się nie spodziewał, gdyż wystrzelenie z kupra jaja nie miało by zbyt dużego sensu w warunkach, jakie panują w kosmosie, w zamian dali nam do polubienia nowego ptaka tzw. Ice Bird’a, zimnego, jak lód ptaka, który po uderzeniu w przeszkodzę, za którą kryją się świnie zamraża tą przeszkodę, niekiedy sięgając lodem świnię, bardzo polubiłem tego ptaka i cieszę się, że nie zdecydowali się zostawić tutaj ptaka w wersji białej. I na deser zostawiłem ptaki, którym nerwy puściły na maxa, są to najbardziej wściekłe ptaki, które udały się w kosmos, a mowa o tzw. Bomb Bird oraz o potężnym Terence, właśnie te ptaki nadały tej grze mega grywalności. Terence to mocniejsza wersja czerwonego ptaka, którego znamy z poprzednich części, charakteryzuje się on mocą uderzeniową, natomiast Bomb Bird powoduje piękną destrukcję otoczenia, tak… większą niż w Battlefield 3 , polecam, aby ten ptak swobodnie spadł na zaporę, za którą kryją się świnie i poczekaniu, aż sam eksploduje, nie wymuszajcie od lecącego ptaka, żeby eksplodował w locie, naciskając na niego, tak wiem, nie łatwo się powstrzymać, ale wtedy wybuch jest słabszy, gdyż w ptaku tym muszą puścić nerwy na maxa, żeby zobaczyć oczekiwany efekt. Walki z bossami są niestety zbyt mało wymagające i słabsze, od poprzedniego Angry Birds, nie dają one poczucia tak dużej satysfakcji, jakie dawały walki w poprzednich częściach. Angry Birds Space to gra, w której zostały zmienione dźwięki na potrzeby kosmosu. Bardzo podoba mi się dźwięk eksplozji, gra została lepiej zoptymalizowana, kiedy Angry Birds Rio, potrafił chodzić bardzo niepłynnie (momentami) gram na mało jeszcze popularnym Samsung Galaxy Y o tyle tutaj Space działa płynnie, czasami zdarzają się spadki płynności animacji, ale tyle można wybaczyć, nie mniej jednak gra Angry Birds Space, to gra, która potrafi „strzelić focha” na smart fonach z procesorami 1 gigahercowymi. Reasumując nowe „Wściekłe Ptaki” to nie rewolucja, lecz mimo wszystko, bardzo udana gra, która wprowadziła parę nowości i na pewno będzie długo wspierana przez twórców licznymi aktualizacjami. Grę polecam każdemu. Jest to pozycja obowiązkowa !



Plusy:

Grywalność !

Dobrze zaprojektowane poziomy

Nowe ptaki

Grawitacja



Minusy :

Gra potrafi "zajechać" nie jeden smartfon

Mniej emocji, podczas walki z bossami



Grafika: 8/10

Dźwięki: 9/10

Grywalność : 10/10



Reasumując:

9,5/10